Przyszła pora na podsumowanie tego, co działo się w tym roku wśród towarzyszących nam na co dzień zwierzątek.
Podobnie, jak w roku poprzednim radość przeplatała się ze smutkiem... chyba jednak więcej było tych szczęśliwych dni :)
- w roku 2016 zamieszkali z nami:
Budyń (przywieliśmy do w kwietniu z Fundacji Pod Psią Gwiazdą),
Budyń (przywieliśmy do w kwietniu z Fundacji Pod Psią Gwiazdą),
Na zdjęciach widoczna jest zmiana w wyglądzie Budynia:
Buba (królik nowozelandzki czerwony przywieziony w lipcu z okolic Otmuchowa)
- pożegnaliśmy:
Behemota (zachorował pewnego lipcowego dnia, miał wodę w płucach),
Behemota (zachorował pewnego lipcowego dnia, miał wodę w płucach),
Kacperka (zagryzionego przez kunę),
Mamę Muminka (tego samego dnia, co Behemot),
Pannę Migotkę (zbyt długo siedziała wiosną w kurniku przy wysiadywaniu i stała się ofiarą ptaszeńca)
- aktualnie mieszkają z nami: Chrupek,
Scrapka,
Mulinka,
Pyza,
Budyń,
Bazylia,
Balbin,
Beza, Brysia,
Buka,
Bobinka,
Buba,
Uciekający Szary Kurczak,
Bożena,
Karolina,
Melania
i Eustachy :)
Scrapka,
Mulinka,
Pyza,
Budyń,
Bazylia,
Balbin,
Beza, Brysia,
Buka,
Bobinka,
Buba,
Uciekający Szary Kurczak,
Bożena,
Karolina,
Melania
i Eustachy :)
Zapraszam także na:
Książkowe podsumowanie roku 20165 :) - 24.12.2016
Naparstkowe podsumowanie roku 2016 :) - 25.12.2016
Hafciarskie podsumowanie roku 2016 :) - 27.12.2016
Podróżnicze podsumowanie roku 2016 :) - 28.12.2016
Scrapowe podsumowanie roku 2016 :) - 29.12.2016
Naparstkowe podsumowanie roku 2016 :) - 25.12.2016
Hafciarskie podsumowanie roku 2016 :) - 27.12.2016
Podróżnicze podsumowanie roku 2016 :) - 28.12.2016
Scrapowe podsumowanie roku 2016 :) - 29.12.2016
Filmowe podsumowanie roku 2016 :) - 30.12.2016
Całkiem spora Rodzinka :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBudyń kiwi poszło w boczki. Wesoła gromadzka
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńHermosos animales de compañía.
OdpowiedzUsuńBesos
Dziękuję :)
UsuńAniu,masz wielkie serce i wielki zwierzyniec,któremu jest tak dobrze jak nigdzie indziej:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńzawsze boli, kiedy odchodzi zwierzak.
OdpowiedzUsuńmacie wspaniałą gromadkę, najbardziej zakochałam się w Budyniu, marzy mi się taki kocur.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że daliśmy Budyniowi dom po jego przejściach :)
Usuńcudne zwierzaki! Melania <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMelania i Eustachy skradli nasze serca :D no i Chrupek! ;)
OdpowiedzUsuńPonieważ są bardzo kochanymi zwierzaczkami :)
Usuń